Popełniłam chmurkę

Tak na szybko. Dwa dni i była gotowa. Uszyłam chmurkę dla pewnej młodej damy, która niedawno przyszła na świat. Literki zrobiłam sama, może trochę za małe, bo trudne do wykonania, ale za to zgrabne. Chmurkę również narysowałam sama. A potem dałam popracować maszynie, ćwicząc przy okazji szycie po łuku.