Wróciłam
..do wyszywania, po tak długiej niechęci do wykonywania wszelakich robótek! To dopiero małe kroczki, ale i tak uważam, że warto o tym napisać. Są prace małe, średnie, duże i mega duże. Moja plasuje się w przedziale pomiędzy małą a średnią. Wyszywam ją dla koleżanki, która za pół roku urodzi maleństwo. Tyle mogę w tej chwili na ten temat napisać.
Na warsztacie jest też SALowy Flower of Italy. Nadrabiam zaległości...
Na warsztacie jest też SALowy Flower of Italy. Nadrabiam zaległości...
Komentarze
Prześlij komentarz
Miło mi będzie, gdy napiszesz kilka słów :)