Trochę lata...

-
Wróciłam z tygodniowego pobytu na Lanzarotte. Tę piękną wyspę miałam możliwość odwiedzić po raz drugi. Tym razem poniosło nas do uroczej miejscowości Puerto del Carmen. Jeszcze do tej pory czuję ciepły piasek na swoich stopach... Może dzięki tym zdjęciom również poczujecie trochę lata... Zapraszam!







Komentarze

  1. Dorka_624 lutego 2013 14:26

    Lato w środku zimy - c u d o w n i e :)

    Śliczne zdjęcia pachnące morską wodą i cudownymi kwiatami :). Proszę o jeszcze :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszka B. (Abulinka)4 lutego 2013 21:07

      Dorka_62 masz rację to jest c u d o w n e! Może coś jeszcze się znajdzie :D

      Usuń
  2. monilew4 lutego 2013 20:21

    ojjjjjj, zazdraszczam tych widoków!
    cieszę się, że je odwiedziłaś znów

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszka B. (Abulinka)4 lutego 2013 21:05

      Monilew ja też się cieszę! Dziwiłam się kiedyś znajomym, że latają na wyspy choć troszkę wygrzać się w słońcu. Teraz się nie dziwię. Jak człowiek spróbuje, to potem chce więcej :D

      Usuń

Prześlij komentarz

Miło mi będzie, gdy napiszesz kilka słów :)

Popularne posty z tego bloga

7 dni - wyzwanie fotograficzne {czerwiec} - dzień 3

-
Obraz
Dzień 3 Temat: ULUBIONA KSIĄŻKA W dzieciństwie lubiłam czytać Dzieci z Bullerbyn A Lindgren, Kubusia Puchatka A.A. Milne. W młodości zaczytywałam się Kłamczuchą , Szóstą klepką , Kwiatem kalafiora i innymi książkami Małgorzaty Musierowicz. Anię z Zielonego Wzgórza L.M.Montgomery przeczytałam kilka razy. Zapałkę na zakręcie Krystyny Siesickiej z wypiekami na policzkach połknęłam w jeden dzień. Trylogię Henryka Sienkiewicza przeczytałam kilka razy... W domu półki uginają się od różnych książek... I którą wybrać? Nie potrafię wskazać tej jednej jedynej. Jest grupa książek do których zaglądam bardzo często. Są to książki kulinarne. Mam STARE wydania z pożółkłymi kartkami i NOWE z kolorowymi fotografiami o jakich kiedyś mogły tylko pomarzyć gospodynie domowe. Kocham książki o pieczeniu chleba... Mam na półce przewodniki turystyczne, książki psychologiczne, tomiki poezji. Jest książka, którą bardzo sobie cenię ze względu na autora i jego twórczość. To Wiersze Jana Tward...
Czytaj więcej

Plany, czyli nad czym zaczęłam lub zacznę pracować ...

-
Obraz
Plany na 2024 rok: 1. Dimensions - 12 days of Christmas (zabawa u Dagmary), 2. Akwarelowy Kot od RTO (wyzwanie roczne) - 220 krzyżyków tygodniowo, 3. Pelikan od RTO, 4. Piwonie - Luca-sa (czekają na rozpoczęcie). Nad tymi pracami zamierzam regularnie pracować i pod koniec miesiąca pokazywać na blogu co udało mi się zrobić. To byłby takie mini raporty. Natomiast częstsze posty zaczęły pojawiać się na moim Instagramie, który staram się prowadzić regularnie. I tam też zapraszam: @abullinka      
Czytaj więcej

7 dni - wyzwanie fotograficzne {czerwiec} - dzień 2

-
Obraz
Dzień 2 Temat: CODZIENNY RYTUAŁ Takich rytuałów mogłabym w swoim życiu wskazać całkiem dużo. Jednym z nich jest codzienna filiżanka kawy. Są dni, kiedy kawy nie pijam, ale jest ich bardzo mało. Kocham smak i zapach kawy. Rytuałem jest dla mnie jej przygotowanie. Nie zawsze jest jednak czas, by wypić taką jaką prezentuję na zdjęciu.
Czytaj więcej