Wyzwanie fotograficzne - dzień trzeci

Dzisiejsze spotkanie niesie nam temat: W TORBIE.

Mój tok myślowy: pokażę swoją torebkę... hym... po co mam pokazywać wszystkim co noszę w torebce? Oki, przecież są różne torebki... plastikowe, papierowe. Kryją w sobie też najróżniejsze rzeczy. Mogę pokazać ich zawartość: groch, ryż, mąkę, cukier, cukierki itp. Po przeczytaniu wpisu Uli z bloga Sen Mai nawróciłam się na pomysł nr jeden. 

Bardzo lubię swoją torebkę. Jest duża, co dla kobiety jest bardzo ważne. Bez problemu pomieści wszystko co jest mi potrzebne, czyli: 2 szminki, krople do oczu, tabletki od bólu głowy, krem do rąk, portfel, czytnik lub książkę, klucze, telefon, chusteczki higieniczne, reklamówkę. Grzebienia nie noszę. Sporadycznie chusteczki nawilżające... No to się obnażyłam ;)

Przed Wami zawartość mojej torebki bez śmieci ;) i niepotrzebnych rzeczy. Jedyna taka okazja, więc korzystajcie ;) i zaglądajcie!

Więcej o wyzwaniu fotograficznym znajdziecie TUTAJ.

Komentarze

  1. Też bym poszła w pokazanie własnej torebki. Tylko uprzątnięcie jej zabrało by mi tydzień i stałoby się wyzwaniem tygodniowym ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie krople do oczu to podstawa niestety już nie w ostatnio noszonych torbach ; P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu mnie zaintrygowałaś ...co to za torby, które nie mieszczą malutkiej buteleczki :)

      Usuń
  3. Ja mam krople do nosa (w sprayu) ;)
    A duzych torebek nie lubie, bo po dwoch dniach staja sie tak ciezkie, ze ramie urywa!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Miło mi będzie, gdy napiszesz kilka słów :)

Popularne posty z tego bloga

Winter Olympic Stitching 2022

Smalls Sal 2017 - luty