7 dni - wyzwanie fotograficzne {wrzesień} - dzień 06
Przedostatni dzień naszej zabawy. Dzisiaj pokazujemy NIEBO. No właśnie. Temat nieciekawy przynajmniej dla mnie, gdy na zewnątrz pochmurno. Całe szczęście mam zdjęcia, na których można podziwiać cudne niebo. Żeby być w zgodzie z regulaminem zabawy, zamieszczam zdjęcie nieba takiego jakie widzę za oknem. Nie ma się czym zachwycać. Dobrze, że nie pada.
Gdy jest szaro i buro lubię wracać do zdjęć zrobionych w czasie podróży.
Poniżej zdjęcie z wakacji. Na leżaku cyknęłam zdjęcie nieba. Urzekł mnie jego kolor.
Poniżej zdjęcie z wakacji. Na leżaku cyknęłam zdjęcie nieba. Urzekł mnie jego kolor.
I jeszcze jedno. Zachód słońca nad Morzem Kreteńskim:
Już niedługo pokażę więcej fotek m.in. z Santorinii :)
A teraz zapraszam do innych. Zobaczcie jakie niebo pokazują u siebie.
piekny zachód nad morzem,wróciłam myslami do wakacjii :) a gdzie mieszkasz w Warszawie?bo te budynki znajomo jakoś wygladają!
OdpowiedzUsuńHa jak znajomo, to pewnie się nie mylisz :). Być może jesteś moją sąsiadką, choć teraz chyba daleko...Miałam do Ciebie napisać, ale nie znalazłam maila.
Usuńredsuski@gmail.com :)
OdpowiedzUsuńZachodzące słońce to zniewalający widok.
OdpowiedzUsuńTak, nie ma dwóch jednakowych zachodów słońca i to jest piękne :)
UsuńA ja Tobie powiem, że to pierwsze niebo, tj. na pierwszym zdjęciu jest przepiękne!
OdpowiedzUsuńMagdo jak tak popatrzylam na nie, to muszę przyznać, że masz rację :)
UsuńA mnie urzekły czerwone kwiatuszki na drugim zdjęciu, co to za drzewko?
OdpowiedzUsuńTo hibiskus, z którego pijemy herbatkę :)
UsuńJest się czym zachwycać, jest! :) Pierwsze niebo podoba mi się najbardziej! Pozostałe zdjęcia piękne, ale to pierwsze niebo jest najciekawsze.
OdpowiedzUsuńDziękuję, coś w nim jest :)
Usuń