Wszystkiego po trochu

Będę się streszczać :).

Po pierwsze. Udało się. Od poniedziałku idę do pracy.
Edycja: Praca jest czasowa, ale dobre i to :).

Po drugie. Dzisiaj rozpoczyna się SAL Zimowy na Facebooku, o którym wspominałam we wcześniejszym wpisie. Już teraz zapowiadam opóźnienie. Brakuje mi dwóch błyszczących nici do wyszywania. Pewnie zastosuję inne. Nie chce mi się sprowadzać nici z zagranicy po to tylko, by wyszyć nimi kilka elementów. Potrzebuję też lnu 32-ct. Przymierzałam się do wyszywania na 36-ct, ale zrezygnowałam. Dwie nitki to za dużo jak na ten materiał. Wyszywanie jedną nitką w tym przypadku podoba mi się, ale w tym hafcie trzeba łączyć nici i wyszywać dwoma. Przez moment zastanawiałam się, czy nie wyszywać na aidzie lnianej. Zrobiłam kilka krzyżyków nicią satynową i niestety. Nie podoba mi się. Tak więc len zamówić trzeba.

Po trzecie. Jak mam chęć to wyszywam sobie geometryczny obrazek. Postępy są, a jakże :).


Obiecałam Wam zdjęcia z letnich wojaży. Pamiętałam, ale wcześniej nie dałam rady i przez to ich czas publikacji się nieco wydłuży. Poświęcę na to osobny wpis.

Komentarze

  1. Sal Zimowy! Piekna sprawa! Tez chcialam wyszywac ale...ale czy podolam? Gdyby mi ktos pomogl...to moze. Sama nie wiem...jeszcze pomysle, chociaz wyszywanie Salu dzis rusza! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że bez problemu mogłabyś dołączyć :). Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. :) no i są wreszcie postępy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są od jakiegoś czasu, tylko w ostatnim tyg. zabrakło czasu na publikację.

      Usuń
  3. Ciekawie się zapowiada :) Czekam na więcej i powodzenia z SALem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz pracę! Świetnie!!! Cieszę się bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też biorę udział w tym SALu :) Kreiników nie kupuję, zamierzam je zastąpić satyną i perłową E5200.
    Podoba mi się ten geometryczny obrazek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :). Kaliope czytałam Twój wpis :) rewelacja! Będę do Ciebie zaglądać :-)

      Usuń
  6. Gratuluję pracy!
    A ten krajobraz zapowiada się bardzo ciekawie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) na krótko, ale jest. Zaraz siadam do wyszywania. Muszę się odstresować ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Miło mi będzie, gdy napiszesz kilka słów :)

Popularne posty z tego bloga

Winter Olympic Stitching 2022

Smalls Sal 2017 - luty